środa, 4 czerwca 2014

Zakleszczona w sobie

Paul Celan

NIECZYTELNOŚĆ tego
świata. Wszystko dwoiste.

Twarde zegary
przyznają rację godzinie rozpadu,
ochryple.

Ty, zakleszczony najgłębiej w sobie,
Zostawiasz siebie
Na zawsze.

Przełożył Ryszard Krynicki



Komentarz Kornelii: Celan jest modny, ale trudny. Załączę więc oryginał:

UNLESBARKEIT dieser
Welt. Alles doppelt.

Die starken Uhren
geben der Spaltstunde recht,
heiser.

Du, in dein Tiefstes geklemmt,
entsteigst dir,
für immer.

***

Tłumaczenie umiejętne, aczkolwiek „die starken Uhren” oznacza raczej „mocne zegary”. Któż wszakże ośmieli się przełożyć tę trudną poezję?  Wiersz bez wątpienia depresyjno-dołujący, mimo wszelkich trudności interpretacyjnych. „Godzina rozpadu”, „nieczytelność świata”, zakleszczenie..

Poeta odczuwał taki przesyt dwoistości, że w 1970 roku dobrowolnie przeszedł na drugi brzeg.

Też czuję się zakleszczona, rozpad osobowości jest nie do powstrzymania. 25 czerwca zamknę tę komedię – tj. blog, nie życie, które należy uznać raczej za nonsensowną tragifarsę. Lato jest pozbawione miłosierdzia, nie zezwala na żadne zapisy.

Dezorganizacja nie może się zorganizować. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz