czwartek, 6 marca 2014

Ciemno w moich czterech ścianach

W czterech ścianach mego bólu…

Aleksander Wat

W czterech ścianach mego bólu
nie ma okien ani drzwi.
Słyszę tylko: tam i nazad
chodzi strażnik za murami.

Odmierzają ślepe trwanie
jego głuche puste kroki.
Noc to jeszcze czy już świt?
Ciemno w moich czterech ścianach.

Po co chodzi tam i nazad?
Jakże kosą mnie dosięgnie,
kiedy w celi mego bólu
nie ma okien ani drzwi?

Gdzieś tam pewno lecą lata
z ognistego krzaka życia.
Tutaj chodzi tam i nazad
strażnik upiór z ślepą twarzą.

Mentona, luty 1956

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz