rozdarty hermafrodyta który ufał tylko samej sobie znajduje miejsce w płynnej rzeczywistości i błaga, by nigdy nie zbudzić się z koszmarnego snu
i byli tam wszyscy
wszyscy co do jednego
i znali me imię
a ja uciekałam w panice jak chrabąszcz po oparciach ich krzeseł
****
Sarah Kane
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz