Pociąg z miejscówkami
Carl Sandburg
Jadę ekspresem z miejscówkami, jednym
z pierwszorzędnych krajowych pociągów.
Wali poprzez prerie w błękitną mgłę i ciemną dal
piętnaście wagonów, całych ze stali,
mieszczących tysiąc ludzi.
(Wszystkie wagony staną się złomem i rdzą, a
wszyscy mężczyźni i kobiety śmiejący się w
wagonach restauracyjnych i sypialnych –
obrócą się w proch.)
Pytam człowieka w przedziale dla palących,
dokąd jedzie, a on odpowiada: „Omaha”.
Tłumaczył Krzysztof Mętrak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz