niedziela, 11 maja 2014

bo w piersi naszej głęboko mieszka głowa Meduzy

Erik Lindegren

XXIX

daleko wśród oceanu kołysze się głowa Meduzy
z posiwiałymi wężami i gniazdem bocianim żałoby

przypominamy sobie rozpoznajemy krew brata
jego śmiertelny ubiór w kobiet palącym płaczu

ich zagubione oczy w żebrzącej ręce śmierci
znamy to dobrze wiemy i czekamy

czekać na uderzenie skrzydeł wolności nad głową
na koniec upokarzający i na własne życie

o wietrze nienawiści rozdzierający pierś
przeszyj nas i życie gdyż musimy krwawić

unieś nas jak trofeum w swojej ucieczce do słońca
draśnij nas orłem krwi włócznią zachodu

bo w piersi naszej głęboko mieszka głowa Meduzy
z posiwiałymi wężami i łzami kamiennej żałoby

Przełożył Zbigniew Herbert

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz