piątek, 23 maja 2014

Ucieczka w krainę mgieł

Nie wiem, gdzie się schować. Coś potwornego. W biurze jest klimatyzacja, ale nie działa dobrze. Pot się ze mnie leje, nawet bieliznę mam mokrą i dostaję zawrotów głowy. Podobno od zachodu idzie front, lecz jest jeszcze daleko. Upały bez końca. Wyprowadzę się, wyjdę za farmera na północnym krańcu Szkocji, będę krowy doić. Nawet te nocne obowiązki małżeńskie zniosę, i tak rano chce mi się wymiotować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz