Wszystkich Świętych
András Ferenc Kovács
„Pleni sunt coeli et terra”
Dzień zmarłych. Znowu
Urosły mi włosy, broda.
Pora zabrać się do…
Golenia
Potem długa kąpiel.
Gorąca para, nagrzane ciało
W głębokiej wannie, do kresu sił.
Potem pójdziemy
Z matką na Groby. Zapalimy świeczki.
Weźmiemy tam również
Dwa wieńce…Zmrożony płomień.
Drżący blask w nocy.
Marzną dusze.
Przełożył Jerzy Snopek
Przepisałam z: Jerzy Snopek, Dojść do słonecznej strefy. Antologia współczesnej poezji węgierskiej. Wydawnictwo Emka, Warszawa 2010.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz